Piszą o Grzybowicach
Mieszkanka Grzybowic świętowała setne urodziny.
Mieszkanka Grzybowic świętowała setne urodziny.
Sporym i wyjątkowym przeżyciem w dziejach grzybowskiej parafii był obchodzony w miniony poniedziałek jubileusz setnych urodzin mieszkającej tu Emilii Liszki. Jubilatka osobiście uczestniczyła w mszy świętej sprawowanej w jej intencji przez biskupa pomocniczego diecezji gliwickiej Gerarda Kusza. Serdeczności, przekazał jej także proboszcz ks. dziekan marian Krojenka oraz wiceprezydent Zabrza - Andrzej Góra.
Główną część urodzinowego przyjęcia zorganizowana została w świetlicy dzielnicowej, gdzie nie mogło oczywiście zabraknąć urodzinowego tortu i symbolicznego toastu. Licznie przybyli członkowie dużej rodziny pani Emilii.
Jubilatka urodziła się 14 lutego 1905 roku w niedalekim Przezchlebiu. Niedługo po śmierci męża w 1970 roku przeprowadziła się do jednej z córek do Grzybowic. Miała w sumie trzy córki, ale jedna już niestety nie żyje oraz troje wnucząt. - Mama jest na tyle sprawna, że wszystkie niezbędne rzeczy wokół siebie jeszcze zrobi. Jedynym jej problemem to jej kłopoty ze słuchem - powiedziała nam Helena Korgel. - Trudno powiedzieć co tak bardzo mamie służy. Może lekkostrawna dieta, która trzyma od 25 lat, odkąd zaczęła mię problemy z wątrobą